Twój koszyk jest pusty :(
Jeśli ostatnie dni przed Świętami to dla Was czas gorączkowego poszukiwania prezentów "na ostatnią chwilę" to śpieszymy Wam z pomocą. Tym razem swoją selekcją najciekawszych prezentów z portalu Targów Rzeczy Ładnych dzieli się dla Was Ania Pruszyńska z ekipy TRŁ. Jeśli nie zdążycie zamówić ich na Święta, to też uspokajamy - tuż po Bożym Narodzeniu prezent dla Was mamy my. Wszystkie zamówienia złożone od 27 grudnia do końca 2020 roku będą tańsze o 10 procent! WSZYSTKIE! Wybierajcie więc już teraz ładne rzeczy, które sprawią Wam i Waszym bliskim radość w nowym, lepszym roku!
Prezenty, prezenty, prezenty! Mikołaj, Dzieciątko (uwaga! jak na ślązaczkę przystało, promuję w domu tradycję „prezentów od Dzieciątka”), jednym słowem po prostu Boże Narodzenie. Musicie wiedzieć o mnie jedno. Ja ten czas w roku po prostu uwielbiam i mam z kupowania prezentów bardzo dużą frajdę. Byli tacy, co próbowali mnie od tego odwodzić. Byli tacy, którzy chcieli się ze mną umawiać a to na konkretną kwotę, a to na praktyczne podejście do tematu. I nic. Nie udaje się. Ja w tym okresie zwyczajnie tracę rozum. Tym bardziej się cieszę, że mogę Wam polecić prezenty fantastycznych polskich producentów i marek, które znajdziecie na naszym portalu targirzeczyladnych.pl. I obiecuję jedno – postaram się zaprezentować Wam typy na każdą kieszeń i każdą zachciankę. A nie, przepraszam, obiecuję jeszcze jedno, że z tymi prezentami Wasz świat będzie lepszy i piękniejszy!
1. Na start piękna, opływowa, praktyczna, WIELORAZOWA i ze wspaniałą grafiką butelka termiczna Lovable by Kasia Bogucka. Od kiedy zakupiłam ją u PIESKOTA na naszych wrześniowych Targach Rzeczy Ładnych Fresh, nigdzie się bez niej nie ruszam. Mogę się na nią patrzeć godzinami. A wiecie co jest najlepsze, że z tą butelką dołożycie malutką cegiełkę do walki o naszą planetę, kupując ją godzisz się na mniej plastikowych butelek i zawsze masz pod ręką wodę, kawę, herbatę czy (to tylko dla dorosłych) drineczka na festiwalu, które mam nadzieję niebawem wrócą.
2. Skoro jesteśmy w tematach ekologicznych, to pozwólcie, że zarekomenduję Wam jeszcze jeden fajny, mały, ale jakże praktyczny prezent, z którym zatroszczymy się o środowisko. To zestaw woskowijek, który ucieszy każdą mamę, ciocię czy babcię. Piękne wzory, certyfikowana tkanina bawełniana, i co ważne, artykuł wielokrotnego użytku. Zapakować kanapkę? Proszę bardzo. Owinąć żywność przed obeschnięciem? Nic prostszego. Zamrozić świąteczne zapasy? Jak najbardziej. Bo woskowijki zawsze Wam pomogą w przechowywaniu żywności. I znowu praktycznie i ładnie.
3. Kto nie lubi podróżować, niech nie czyta. Bo kolejny prezent - Mappka - jest idealny dla małych i dużych podróżników. Już widzę mojego syna, który szuka Pustyni Gobi, bo chce tam zrobić dinozaurowe wykopaliska, albo jedzie do Dżambo (tak sobie nazwał Afrykę), żeby poszukać w dżungli króla lwa. Bardzo innowacyjne podejście do rozwijania wiedzy o całym świecie. I możemy to robić z naszymi dzieciakami. Jak piszą twórcy, Mappka = mapa + appka, bo to nic innego jak połączenie mapy naściennej i aplikacji rozszerzonej rzeczywistości – skanując mapę aplikacją oglądasz miejsca w 3D, odkrywasz ciekawostki i przeglądasz kolekcje zdjęć.
4. Czwarty prezent będzie z cyklu „natury nie oszukasz”. Jako, że „40 lat minęło jak jeden dzień”, ten prezent przyznaję, wybrałam stricte pod siebie. To boskie Serum anti-ageing Youth code stworzone przez Lost with Botanicals. Po pierwsze ma w sobie olbrzymią dawkę antyoksydantów, witamin i minerałów, skoncentrowanych na opóźnianiu procesu starzenia się skóry. A po drugie drogie panie, wyobraźcie sobie, że nakładacie na twarz czystą naturę: Oleje z pestek: granatu, kiwi, malin, czarnej porzeczki, jojoba, opuncji i dorzucacie do tego ekstrakty: z płatków róży stulistnej japońskiej, z zielonej kawy, z owocu acai, z wanilii, z pestek grejpfruta, z mleczka pszczelego i z miąższu liści aloesu. Czegóż chcieć więcej? Panowie, postawcie swoim damom taki koktajl „dla skóry”.
5. Grafika to piąty prezent, który fajnie jest znaleźć pod choinką, jeżeli lubimy otaczać się ładnymi rzeczami. Zosia Jemioło i jej nocne pejzaże stolicy są obłędne. Z jej plakatami odkrywasz piękno miasta. Ja już nawet wiem, komu Mikołaj przyniesie pod choinkę Relax i Mgłę. Czas na Was, wybierajcie i szybko piszcie listy do Świętego.
6. Kwietnik ścienny to mój kolejny typ. Elementuj totalnie wie, jak zamienić zwykłą ścianę w galerię sztuki, ozdobioną roślinami. Myślę, że mama ucieszyłaby się z takiego prezentu, bo kocha kwiaty a jeszcze bardziej kocha je ładnie eksponować. Prosty, minimalny, z dbałością o szczegóły, wykonany ręcznie dekor na ścianę. Polecam!
7. Czas na prezent dla malucha. Trening małych raczek jest niezwykle ważny, a jego efekty rodzice poznają np. w przedszkolnej szatni, oglądając prace swojej pociechy. Ja swojego „mistrza” rozpoznaję z daleka, dlatego polecam Wam bardzo parawan edukacyjny firmy My Mini Home. To naprawdę świetna zabawka. Pięknie wykonana, z naturalnego drewna. Bawi i wychowuje poprawiając koncentrację czy motorykę.
8. Pomysł nr osiem. Dobry serial, film „Titanic”, czy gra w karty - nic nie szkodzi, że to czasochłonne rozrywki. Nie zmarzniesz, jeżeli pod choinką znajdziesz taki super koc z kieszonką na stopy, który wyprodukowało HUGME. Prosty, klasyczny wzór w kratkę, i ta wielofunkcyjność – może być Twoim kocem, śpiworem, narzutą, a przy tym zatroszczy się o ogrzanie Twych stóp. Taki kieszonkowiec nam nie tylko niestraszny, ale wręcz wskazany.
9. Do dziewięciu odlicz i herbata w tych pięknych pastelowych kubeczkach marki MLY Studio zaparzona. Świetna, barwiona kamionka. Niby klasyczny kształt, ale jaka ciekawa i intrygująca struktura. Pijesz ze smakiem.
10. Na pozycję dziesiątą wskoczyła ceramiczna miska „Bone black” dla czworonoga. Pies to od zawsze wierny przyjaciel człowieka. Więc przy tej okazji wypowiem jedno ze świątecznych życzeń „aby żadne zwierzę nie cierpiało przez człowieka”. A w związku z tym, że mam wokół samych fajnych przyjaciół, którzy kochają i rozpieszczają swoje psiaki czy kociaki, podpowiem taki oto pomysł na prezent. Piękna i estetyczna ceramika, która przy okazji jest ozdobą kuchennej podłogi.
I na grande finale znowu ja, a co, człowiek powinien sobie od czasu do czasu robić „guilty pleasure”, więc dlaczego nie wykorzystać okazji! Nie wiem tylko, czy wybrać Guru, bo prowadzi z ciemności do światła, czy Yin - kobiecy pierwiastek natury symbolizujący intuicję, otwartość, elastyczność. Maski Surfing Onion są świetne, to przepiękne dekoracje ścienne do salonu, biura, kuchni, pracowni. Wykonane z niesamowitą precyzją z drewnianej sklejki, doskonale dobrana kolorystyka, wszystko wykonane ręcznie. No i przyznać się, czy macie bardziej oryginalny pomysł na prezent? Bo ja nie!
Mogłabym tak wybierać i wybierać, zwłaszcza, że koszyk w internecie nigdy się nie przepełnia ☺ Ale muszę się pilnować, żeby nie popłynąć, czego i Wam życzę. Inspirujcie się, wybierajcie i kupujcie z „głową”, a wówczas tak jak powiedziałam na początku, Wasz świat będzie lepszy i piękniejszy!
Dostawa kurierem InPost
Bezpieczeństwo płatności SSL
Szybkie przelewy PayU
© Targi Rzeczy Ładnych
Korzystanie ze strony oznacza akceptację Regulaminu
Na naszej stronie używamy różnych technologii do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie i w Internecie. Do tego celu możemy zbierać Twoje następujące dane osobowe: imię, nazwisko, IP. Administratorem danych osobowych jest Ładne Rzeczy Sp. z o.o. spółka komandytowa Warszawa 01-410, ul. Raszei 6/4 NIP: 5272904215 Regon: 384240614 KRS nr 0000801791 Przeczytaj więcej
Akceptuję