Są jak "pachnidło": Elegancja, luksus i zapachy na bazie nieuchwytnych uczuć i wspomnień

Zielona herbata, figa, jaśmin, tabaka, paczula, a może ambra, bergamotka, cynamon czy kwiat pomarańczy – zapachów dostępnych w ofercie Mia Colonia jest mnóstwo. Manufakturę założyła w 2015 roku Anna Drąg ze swoim partnerem Alessio. - W tamtym czasie brakowało polskich luksusowych zapachów do wnętrz, więc zawsze zamawiałam zagraniczne - opowiada o początkach marki Anna. - Chciałam stworzyć coś eleganckiego, luksusowego nadającego się na prezent zamiast kwiatów czy alkoholu. I tak po trzech latach intensywnych prac ruszyliśmy z "Message candles". Udało nam się stworzyć i wyprodukować piękny produkt, wykonany z ręcznie robionego kolorowego szkła, z nadrukowanymi wieloetapowo techniką hot stamp, wiadomościami na różne okazje. Po roku działalności zaczęliśmy produkować również dyfuzory zapachowe. Dzisiaj, w ofercie mamy też mydła, które robi dla nas zaprzyjaźniona włoska firma, więc nazwa „Message candles” przestała dobrze opisywać nasz profil.

Tak narodziła się Mia Colonia.

Dzisiaj Mia Colonia to prawdziwe bogactwo jedynych w swoim rodzaju zapachów. Autorskie kompozycje Anna i Alessio dobierają na bazie swoich wspomnień, doświadczeń i przeżyć związanych z danymi miejscami czy ważnymi chwilami w ich życiu. - Za wszystkimi kompozycjami zapachowymi stoi Alessio – mówi Anna. - Wymyślone przez niego zapachy są dla nas mieszane we włoskim laboratorium. Nie każdy o tym zapewne wie, ale zapachy do świec muszą być dostosowywane do parametrów wosku, takich jak temperatura zapłonu czy topienia. W związku z tym inne parametry mają olejki do wosku rzepakowego, a zupełnie inne do pszczelego czy sojowego. My zdecydowaliśmy się wybrać bardziej ekologiczną wersję i pracujemy z woskami rzepakowymi. Do produkcji świec wykorzystujemy nietoksyczną, naturalną mieszankę wosków roślinnych pochodzących z krajów europejskich.

Bo Mia Colonia to również marka odpowiedzialna społecznie – oprócz tego, że nie znajdziecie tu produktów zwierzęcych, ani GMO, opakowania są biodegradowalne i nadają się do recyclingu.

Poza pięknymi zapachami, które doskonale nadają się na pełen emocji prezent dla kogoś bliskiego, każda świeca może mieć etykietę z elegancko nadrukowanym przesłaniem na daną okazję (np. just married, let’s celebrate, best wishes, happy birthday).

Anna i Alessio przekonują, że zapach to coś najbardziej wyjątkowego – pobudza nasze zmysły, potrafi przywołać to, co najpiekniejsze z przeszłości, nawet nasze emocje. To coś, co w dzisiejszych czasach jest nam bardzo potrzebne. – Większość z nas pracuje i spędza dużo czasu w domu. Szukamy sposobów, aby nasze otoczenie ładnie pachniało, dobrze nam się kojarzyło. Świece i dyfuzory zapachowe mogą stworzyć w naszych domach intrygującą atmosferę – podsumowuje Anna. I dodaje, że jej ulubionym produktem są teraz świece z kolekcji minimal, bo można je też zabierać ze sobą!

KWESTIONARIUSZ TRŁ

Jaki jest Twój ulubiony przedmiot własnej marki?

- Obecnie świece z najnowszej kolekcji minimal. Są bardzo poręczne i wszędzie je ze sobą zabieram.

Jaki jest Twój ulubiony przedmiot od innych wystawców z TRŁ?

- Kubeczki do espresso firmy Hadaki!

[Rzeczywiście, trudno się im oprzeć, znajdziecie je TUTAJ]

Idealny prezent z TRŁ dla kogoś bliskiego?

- Oczywiście coś pachnącego. Zapach pobudza nasze wspomnienia i przywołuje miłe skojarzenia, które są nam dzisiaj bardzo potrzebne.

Najważniejszy trend na wiosnę 2021?

<- Dobre samopoczucie! Ponieważ wielu z nas pracuje i spędza dużo czasu w domu, szukamy sposobów, aby nasze otoczenie dobrze pachniało i dobrze się w nim przebywało, to świece zapachowe czy dyfuzory na pewno są dzisiaj w trendzie.